Po dłuższej nieobecności, WoLa wraca na muzyczną scenę z nowym solowym materiałem. Znany z gościnnych występów na CBW Mixtape, Hotel Maffija 3 i Mixtape 8 DJ Decksa, artysta teraz postanowił podzielić się swoją osobistą historią, oferując fanom kawałek wyjątkowego rapu. Jego najnowszy singiel, „Rodzinny Dom”, to połączenie prawdziwego blokowego klimatu z ciężkimi, niemal heavymetalowymi akcentami.
WoLa na solowej drodze
Po latach współpracy z innymi artystami, WoLa decyduje się na odważny krok – wydanie solowego singla. „Rodzinny Dom” to kawałek, który pokazuje, jak bardzo artysta rozwinął swój styl. Zdecydowanie bardziej osobisty i głęboki, ten utwór opowiada o drodze, którą przeszedł WoLa – o trudach, ale też o zwycięstwach, które wykuł na poznańskich blokowiskach. Również muzycznie, „Rodzinny Dom” zaskakuje nową jakością.
Muzyczna rewolucja – beat, który łączy Detroit i Glo
Za produkcję „Rodzinnego Domu” odpowiedzialny jest skibovicz, który w mistrzowski sposób połączył ciężki, rockowy riff z klasycznymi detroitowymi i Glo estetykami. Taki miks gatunków sprawia, że utwór wyróżnia się spośród wielu innych produkcji na polskiej scenie rapowej. WoLa wchodzi w ten podkład bez kompleksów, tworząc muzykę, która nie tylko przyciąga uwagę, ale również odzwierciedla jego osobisty styl i przeżycia.
Teledysk, który wciąga
Do singla powstał również teledysk, który doskonale oddaje atmosferę utworu. W obrazie autorstwa [wstaw], widzowie znajdą elementy tajemnicze i niejednoznaczne – przez cały klip przewija się logo Ghetto Star, które intryguje i budzi ciekawość. Co kryje się za tym symbolem? Czy jest to zapowiedź kolejnych tajemniczych projektów? WoLa z pewnością nie zdradził jeszcze wszystkiego, a jego fani mogą liczyć na to, że w nadchodzących singlach artysta odsłoni kolejne karty.
„Rodzinny Dom” – dostępny teraz!
Singiel „Rodzinny Dom” jest już dostępny we wszystkich popularnych serwisach streamingowych. To must-have dla każdego fana rapu, który szuka nowych, świeżych brzmień i tekstów pełnych prawdy. WoLa w nowej odsłonie to nie tylko odświeżona twarz, ale także artysta, który ma do powiedzenia coś więcej. Warto śledzić jego dalsze poczynania.
GIPHY App Key not set. Please check settings