MODELKI rozpalają lato 2025 – „Miss Dior” już gra na głośnikach!

Wchodzimy w lato tanecznym krokiem

Jeśli czułeś ostatnio lekkie przebudzenie, większą ochotę na słońce, spontaniczne wypady i wieczorne jazdy z otwartymi szybami – to nie przypadek. MODELKI właśnie wypuściły „Miss Dior”, kawałek, który budzi lato szybciej niż pierwszy upał.

Rok po wielkim sukcesie „Chyba że z Tobą” dziewczyny wracają z numerem, który ma potencjał stać się hymnem wakacji 2025. Chwytliwy, lekki, z delikatnym pierwiastkiem nostalgii – dokładnie to, czego potrzebowaliśmy po zbyt długiej zimie.

TikTok znów odgrywa swoją rolę

W erze, gdzie virale decydują o hitach, „Miss Dior” zalicza mocne wejście. Kilka dni po pojawieniu się zajawki na TikToku – ponad 5 tysięcy filmików z użyciem dźwięku. Użytkownicy łapią vibe i dorzucają własne historie – od filmików z zachodami słońca po komiczne sytuacje na rowerze miejskim.

Ten track żyje w sieci, dokładnie tak jak powinna żyć współczesna muzyka pop – razem z ludźmi.

Premiera z duszą – nie tylko online

MODELKI wiedzą, że muzyka to nie tylko streamingi, ale też emocje na żywo, więc przy premierze singla zaprosiły fanów na wyjątkowy odsłuch w Warszawie.

Były autografy, wspólne zdjęcia i momenty, które zostają w głowie. A dla tych, którzy nie mogli być fizycznie – poleciał pełny live stream na YouTube, który zebrał tysiące widzów. Muzyka po raz kolejny zbliża ludzi – nieważne, czy jesteś na miejscu, czy klikasz „play” z drugiego końca kraju.

„Miss Dior” = początek czegoś większego?

Nie ma co ukrywać – MODELKI znów stworzyły numer, który wchodzi do głowy i nie pyta o pozwolenie. I wcale nie chodzi tu o taneczny refren (choć ten wbija się na długo). Chodzi o to, że „Miss Dior” ma ten klimat, który czujesz na skórze jak pierwsze słońce w maju.

To nie jest tylko singiel. To jest sygnał, że coś się zaczyna. Nowy rozdział? Może nadchodzący album? Wszystko możliwe. Jedno jest pewne – to dopiero początek.

Czego się spodziewać w najbliższych tygodniach?

Choć MODELKI jeszcze nie zdradziły wszystkich kart, to wiadomo, że kolejne ruchy są już gotowe. Jeśli „Miss Dior” to intro do większego letniego projektu, to naprawdę warto śledzić każdy ich krok.

Obserwuj ich profile, bo coś czuję, że to lato będzie należeć właśnie do nich.