Nowy utwór, który przywraca równowagę
Kiedy muzyka pozwala się zatrzymać i złapać dystans – wiesz, że to nie przypadek. Daniel Godson znów to zrobił. Po głośnym collabie z Vito Bambino, który królował w streamach i na TikToku, przyszedł czas na „Jest jak jest” – nowy numer, który działa jak miękki reset dla głowy.
Autentyczność, która nie potrzebuje filtrów
Godson to ten typ artysty, którego się nie „ogląda”, tylko się go słucha i czuje. Bez zbędnej produkcyjnej pompy, bez efekciarstwa – po prostu szczery głos, osobiste teksty i muzyka, która nie próbuje być czymś, czym nie jest. A to dziś brzmi… wyjątkowo.
W „Jest jak jest” porusza temat, z którym każdy się zderzył – jak zaakceptować to, czego nie możemy zmienić. Prosto, bez dramatyzowania. To numer o luzie, który przychodzi z doświadczeniem – nawet jeśli masz go jeszcze niewiele.
Nowe brzmienie, ale wciąż z duszą
Numer powstał w duecie producenckim z Leonem Krześniakiem, który znany jest m.in. ze współpracy z Zalią. Efekt? Indie-popowy vibe, z gitarowym szkieletem i lekkością, która przypomina najlepsze momenty z katalogu Steve’a Lacy’ego czy Dominica Fike’a. Ale wciąż z tą „naszą” wrażliwością.
Godson mówi jasno – to dopiero początek:
„To, co słychać w tym kawałku, to zapowiedź tego, co planuję pokazać na swoim debiucie. Mam nadzieję, że już niedługo będzie gotowy.”
Z TikToka na sceny festiwalowe
Nieprzypadkowo Daniel kończy miesiąc występem na Next Feście w Poznaniu. Choć dopiero stawia kroki na żywo, jego muzyka broni się bez scenografii i pirotechniki. To właśnie ten minimalizm i wiarygodność przyciągają słuchaczy.
Sprawdź „Jest jak jest” na Spotify, daj sobie moment spokoju – i może nawet uśmiech.
GIPHY App Key not set. Please check settings